28 lutego 2011
Temat Ród Janta-Połczyńskich na przestrzeni dziejów opracował, pod kierunkiem nauczycielek historii Aleksandry Wegner, Alicji Okonek –– uczeń klasy maturalnej Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Tucholi Michał Folega, który postanowił, zanim opuści mury tucholskiej szkoły, podsumować swoje 3 letnie badania historyczne rodu Janta-Połczyńskich i działania na rzecz odnowy i renowacji zabytkowych już dziś obiektów po nich pozostałych.Wiedzę nt. Janta-Połczyńskich zdobywał z różnych źródeł min. studiując literaturę przedmiotu, głównie opracowania naukowe prof. Włodzimierza Jastrzębskiego, ale przede wszystkim dzięki nawiązaniu kontaktów z potomkami rodu. Korespondencja, rozmowy w znacznym stopniu złożyły się na materiał, który posłużył do opracowania referatów wygłoszonych podczas sesji przez Michała Folegę, Annę Ott, Annę Stucką, Darię Kołacz. Wiersze Aleksandra Janty recytował Grzegorz Kolano. I jeszcze dwa nazwiska – Katarzyna Glazer, która pełniła funkcję koordynatorki, asystentki sesji, Anna Tuschik – odpowiedzialna za dokumentację fotograficzną sesji.
Referaty prezentowano w następujących grupach tematycznych: Rys historyczny rodu, biografie kilku jego wybitnych przedstawicieli: Marii z Komierowskich Janty-Połczyńskiej, Aleksandera Janty, Władysława Janty-Połczyńskiego /z linii wielkopolskiej/, ślady dawnej świetności rodu oraz działania Michała Folegi na rzecz odnowy zabytków i upamiętnienia rodu. Chwile refleksji stanowiły odtworzone fragmenty wierszy o Brdzie śpiewane przez Leszka Długosza ilustrowane zdjęciami rzeki Anny Tuschik.
Sesji towarzyszyły 2. ekspozycje: Etiuda o dawnych czasach w pałacu w Małej Komorzy, gdzie w role ówczesnych mieszkańców wcielili się uczniowie ZSO – autorstwa Anny Tuschik, druga wystawa stanowiła część zbiorów Michała Folegi związanych z rodem Janta-Połczyńskich.
W sesji uczestniczyła młodzież tucholskich szkół oraz inne osoby zainteresowane tematem, min. potomek rodu Józef Janta-Połczyński – obecnie emerytowany nauczyciel, który zabrał głos dziękując organizatorom realizacji tego tematu, a młodemu historykowi /M.Folega/ pasji, jaka jest zdobywanie wiedzy, przekazywanie jej innym a także działania, które doprowadziły do remontu grobowca rodzinnego w Raciążu.
Obecny na sesji prof. Włodzimierz Jastrzębski, który od 20 lat zajmuje się historią rodu opowiedział o niekończących się badaniach na przykładzie ostatnio przypadkowo znalezionej kartki pocztowej nadanej w 1940 z Tucholi do Starobielska przez Krystynę Rodziewicz /z Jantów/ do męża oficera przebywającego w tamtejszym obozie. Kartka wróciła z adnotacją adresat nieznany, ponieważ było to już po dokonanym mordzie na polskich oficerach.
Odczytano listy z podziękowaniami i gratulacjami od Bogdana Janty-Połczyńskiego, który pisze m.in. …pragnę pogratulować Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tucholi, Zespołowi Szkól Ogólnokształcących a także młodemu miłośnikowi historii Michałowi Folega zamysłu zorganizowania sesji historycznej, w której tematem wiodącym będzie ród Janta-Polczyńskic. Ważny to będzie przyczynek do ocalenia w pamięci potomnych znaczących postaci i ich dokonań od XIII wieku… oraz od Teresy Tyszkiewicz …cieszy mnie każda inicjatywa zmierzająca do wydobycia z skarbca historii postaci, ich czynów i słów, trudów i osiągnięć w służbie naszej Ojczyzny. Janta-Połczyńscy złączeni z Pomorzem od kilku wieków, zapisali się godnie w historii nie tylko Pomorza ale też całej Polski… Nie mogąc przybyć osobiście na Sesję chciałabym tym, listem wyrazić moją serdeczna wdzięczność wszystkim, którzy przyczyniają się do tego, by pamiętać o dobrych sprawach, którym służyli Janta-Połczyńscy. Ich postacie mogą być wzorcem postawy patriotycznej dla młodszego pokolenia. Bo to nie były posągi ze spiżu, to byli ludzie z krwi i kości, ale bez reszty zaangażowani w to, co uznawali za największą wartość.