213
Matka i córka. Od roku są zaangażowane w rękodzieło, a zaczęło się banalnie… Pewnego dnia wyrzucając śmieci, doznały olśnienia: Przecież ten kubeczek po jogurcie nadawałby się na pudełko do kredek.

Od tego momentu zaczęły nadawać życie wszystkiemu co innym przestało być użyteczne. I tak stary Tygodnik Tucholski zamienił się w piękny koszyk (wiklina papierowa), puszka po tuńczyku stała się igielnikiem, a serwetki obiadowe ozdobiły serduszka.

ZAPRASZAMY do oglądania bożonarodzeniowej ekspozycji

486795